Hej Wszystkim,
Często nam się zdarza, że coś nas dołuje, zdenerwuje, stresuje. Niestety psychika ludzka nie zawsze jest odporna na bodźce zewnętrzne. Dlatego wielu z nas lubi zajadać problemy, zwłaszcza wieczorem kiedy nikt nie widzi. Sięgamy wtedy po coś słodkiego na stres, po smacznego na lepsze samopoczucie. Takie nawyki jedzeniowe mają negatywny wpływ na jakość zdrowia naszych organizmów.
Według mnie najlepszym lekiem na różnego rodzaju zmartwienia są ćwiczenia. Po kilkunastu minutach ćwiczeń wydziela się endorfina, znana jako hormon szczęścia. Ten hormon bardzo dobrze wpływa na samopoczucie osoby, poprawia humor, motywuje do zmian. Drugim ważnym hormonem wydzielanym podczas ćwiczeń jest serotonina, hormon który pozwala klarownie myśleć i pozytywnie wpływa na jakość snu, tak ważnego dla naszych umsyłów. Oczywiście inne hormony również są wydzielane podczas ćwiczeń takie jak hormon wzrostu (reguluje przyrost tkanki mięśniowej) czy dopamina (reguluje apetyt). Poza tym umiarkowany wysiłek fizyczny wystarczy aby poprawić system odpornościowy. Według badań, ćwiczenia zwiększają produkcję białych krwinek (nawet o kilkanaście procent), które bronią ciało człowieka przed infekcjami.

Ja osobiście polecam bieganie. Jogging na świeżym powietrzu pomaga, dotlenia umysł, poprawia kondycję organizmu i pozwala się zdrowo zmęczyć.  Wtedy żadne smutki człowiekowi nie doskwierają, a wcześniejsze problemy wydają się mało znaczące. Po joggingu dobrze jest wypić ciepłą herbatkę ziołową. Ja lubię miętową.